POKOCHAJ SWOJE SŁABOŚCI (MÓJ PRZEKAZ OD JEZUSA DO ŚWIATA)
ZAKOCHAJ SIĘ W SWOICH SŁABOŚCIACH
(MOJE PRZESŁANIE OD JEZUSA DO ŚWIATA)
(Słowa mojego Mistrza Jezusa Chrystusa dotyczące ludzkiej słabości zapisane w moim pamiętniku duchowym dnia 20.05.2015r)
***Wiedz, że najpotężniejsze jest w tobie właśnie to, co jest słabe. To słabość staje się potęgą człowieka. Dobrze wykorzystana słabość! Moc Moja doskonali się bowiem w twojej słabości. KAŻDA SŁABOŚĆ LUDZKA MUSI POZNAĆ SWOJĄ POTĘGĘ, BY PÓŹNIEJ DOKONYWAĆ NIĄ CUDÓW. Moje dziecko poznaj więc potęgę każdej swojej słabości. Nie uciekaj przed swoją słabością tylko staw jej czoła i okiełznaj ją jak dzikiego konia... Złap go później go oswój, zaprzyjaźnij się z nim, napój i nakarm go , a potem galopuj na nim po zielonych łąkach wolności. Twoja słabość stanie się twoją potęgą jeżeli tylko zechcesz nad nią troszkę popracować i potraktować ją jako błogosławieństwo, jako dar od Boga służący twojej doskonałości. Słabość to nie kara, lecz dar! Zapamiętaj to sobie. Twoja słabość w przyszłości może zrodzić wyborne owoce, którymi nakarmisz wielu swoich bliźnich. Pokochaj ją, jest ona bowiem czymś najpiękniejszym w tobie. Z tego małego ziarenka może wyrosnąć kiedyś olbrzymie drzewo. Wierzę w ciebie. Zdradzę ci jedną z tajemnic Niebios: W ludzkich słabościach drzemią potężne moce. To w nich spoczywa cała potęga Boga, który poprzez ludzką słabość i niedoskonałość ukazuje światu swą niepojętą MOC i objawia swoją wielką MIŁOŚĆ. Człowiek może wszystko w swoim Stwórcy. Amen.*** (Twój Przyjaciel Jezus)
(MOJE PRZESŁANIE OD JEZUSA DO ŚWIATA)
(Słowa mojego Mistrza Jezusa Chrystusa dotyczące ludzkiej słabości zapisane w moim pamiętniku duchowym dnia 20.05.2015r)
***Wiedz, że najpotężniejsze jest w tobie właśnie to, co jest słabe. To słabość staje się potęgą człowieka. Dobrze wykorzystana słabość! Moc Moja doskonali się bowiem w twojej słabości. KAŻDA SŁABOŚĆ LUDZKA MUSI POZNAĆ SWOJĄ POTĘGĘ, BY PÓŹNIEJ DOKONYWAĆ NIĄ CUDÓW. Moje dziecko poznaj więc potęgę każdej swojej słabości. Nie uciekaj przed swoją słabością tylko staw jej czoła i okiełznaj ją jak dzikiego konia... Złap go później go oswój, zaprzyjaźnij się z nim, napój i nakarm go , a potem galopuj na nim po zielonych łąkach wolności. Twoja słabość stanie się twoją potęgą jeżeli tylko zechcesz nad nią troszkę popracować i potraktować ją jako błogosławieństwo, jako dar od Boga służący twojej doskonałości. Słabość to nie kara, lecz dar! Zapamiętaj to sobie. Twoja słabość w przyszłości może zrodzić wyborne owoce, którymi nakarmisz wielu swoich bliźnich. Pokochaj ją, jest ona bowiem czymś najpiękniejszym w tobie. Z tego małego ziarenka może wyrosnąć kiedyś olbrzymie drzewo. Wierzę w ciebie. Zdradzę ci jedną z tajemnic Niebios: W ludzkich słabościach drzemią potężne moce. To w nich spoczywa cała potęga Boga, który poprzez ludzką słabość i niedoskonałość ukazuje światu swą niepojętą MOC i objawia swoją wielką MIŁOŚĆ. Człowiek może wszystko w swoim Stwórcy. Amen.*** (Twój Przyjaciel Jezus)