Kwiatami Go Kocham
Kwiatami Go Kocham
(Moja modlitwa o Raj)
Kwiatami
zasypuję
cierpienie
przywiązane do krzyża
moją kolorową
wstążką.
Wylewam
oceany
wonnych
olejków
na twoje stopy
o miłości
skrzywdzona
moim egoizmem,
niekochana
moją pychą.
Całuję
krople krwi,
które Rajem
rozkwitły na ziemi...
Moim już,
bo powiedziałeś
niegdyś Łotrowi:
Dziś ze Mną będziesz w Raju
powiadam…
Pamiętasz?
To byłam ja
i teraz jestem
ta sama.
ta sama.
A więc jak obiecałeś
dawniej
tak TERAZ…
Zaprowadź mnie
do wysp bezludnych
buszów zielonych
lasów tropikalnych
egzotycznych kwiatów
kolorowych ptaków
plaż złotych
par zakochanych
ludzi wyzwolonych
Bożą miłością.
W słońcu mnie skąp
tańcz ze mną w wietrze
kwiaty razem rwijmy
zbierajmy owoce
jednoczmy ręce
Świece zapalajmy
różowym ogniem
mojej boskości.
Niech wszystko
stanie się Kwiatem,
a to jest twoim Sercem.
Załóż na gąszcz loków
przez świat potępionych
wieniec z hibiskusów
dziękczynnych mych modlitw
i niech twarzy
widać więcej nie będzie
tylko te kwiaty !
Uśpiona ziemskim bólem
zasypiam
czuję zapach kwiatów….
słyszę szum fal
szelest liści palm
z oddali dochodzi mnie Głos
ukochany:
Otwórz oczy
spójrz
już ze Mną jesteś w Raju,
bo pragnęłaś.
a przecież obiecałem ci , że
wystarczy zapragnąć.
Kwieciem
została
zdobyta
biała
sukienka
Ach
te kwiaty
te kwiaty
kwiaty
kwiaty
To one są na ziemi
modlitwą o Raj.
To one są na ziemi
modlitwą o Raj.